Aby stymulować ten odruch istnieje kilka bardzo prostych ćwiczeń, które możesz wykonywać codziennie. Najłatwiejszym (nie najmniej skutecznym) jest przesunięcie palca w kierunku dłoni dziecka i umożliwienie jego chwycenia. Tymczasem odruch chwytny w stopie może być stymulowany w podobny sposób. Umieść palec lub ołówek w dolnej AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA A ROZWÓJ DZIECKA Aktywność fizyczna wpływa na stymulację i wspomaganie rozwoju: – somatyczny-aktywność fizyczna stymuluje wzrastanie ciała, rozwój mięśni I funkcji zaopatrzenia tlenowego, zapewnia harmonię rozwoju (proporcjonalny przyrost masy ciała). – intelektualnego-aktywność fizyczna umożliwia poznawanie najbliższego środowiska (fizycznego I społecznego), przedmiotów I zjawisk. – psychicznego-aktywność fizyczna stwarza sytuacje, w których dziecko uczy się pokonywania trudności, radzenia sobie ze zmęczeniem, stresem, przeżywaniem sukcesów I porażek, kontrolowania emocji. – społecznego-aktywność fizyczna kształtuje relacje z innymi ludźmi. Dziecko uczy się samokontroli, uzyskuje informacje zwrotne do rówieśników, które sprzyjają rozwojowi obrazu własnej osoby (self-image) I poczucia własnej wartości (self-esteem). Należy również wspomnieć o znaczeniu aktywności fizycznej w adaptacji dziecka do zmiennych bodźców I różnych warunków środowiska fizycznego (np.: klimatu, wysiłku) I społecznego. Stwarza ona warunki do uodparniania się (hartowania) na bodźce fizyczne I psychiczne. Aktywność fizyczna stwarza również warunki kompensacji- możliwości wyrównania negatywnych wpływów współczesnego życia- minimalizowanie skutków działania stresu. Ma również bardzo istotne znaczenie w terapii wielu zaburzeń I ich korekcie. „Ruch jest, bowiem powszechnie uznawany za naturalny, korzystny bodziec leczniczy”. Przykładowe choroby i zaburzenia, w których ćwiczenia fizyczne są jedną z metod terapii. -mózgowe porażenie dziecięce-ćwiczenia zapobiegają przykurczom, wspomagają utrzymanie odpowiedniej masy ciała oraz stanowią profilaktykę przeciwodleżynową. -dystrofia mięśniowa-ćwiczenia wzmacniają siłę mięśni, wspomagają możliwość zachowania lokomocji I prawidłowej masy ciała. -reumatoidalne zapalenie stawów-zachowanie ruchomości w stawach, zwiększanie zakresów ruchu. -upośledzenie umysłowe-zwiększenie bodźców ze strony środowiska, socjalizacja, zapobieganie nadwadze. WPŁYW ĆWICZEŃ W WODZIE NA ROZWÓJ DZIECKA: 1. usprawniają koordynację psychoruchową dzieci, 2. aktywizują układ kostno-mięśniowy, 3. stanowią doskonałą gimnastykę mięśni i stawów, 4. wspomagają proces rehabilitacyjny u dzieci np. z asymetriami czy z podwyższonym napięciem mięśniowym, 5. stanowią doskonały relaks dla malucha zarówno fizyczny jak i psychiczny, 6. wzmacniają więzi emocjonalne rodzica z dzieckiem, 7. dzieci stają się odważniejsze, bardziej samodzielne i ciekawe świata, 8. dzięki łatwości przystosowywania się do nowego środowiska pójście np. do przedszkola nie jest dla dziecka wielkim stresem. PODZIAŁ NA GRUPY POD WZGLĘDEM WIEKU DZIECI: Podczas zajęć, na każdym etapie nauczania, proszę pamiętać, że odpowiadacie Państwo za bezpieczeństwo swojego dziecka w wodzie. Instruktorzy nauczą Państwa, jak bezpiecznie poruszać się na terenie pływalni, jak trzymać dziecko i z nim pracować. Dowiecie się również Państwo jak asekurować dziecko podczas skoków, zanurzania i samodzielnego pływania. Cały czas powinniście obserwować swojego malucha. W razie jakichkolwiek kłopotów, instruktor udzieli Wam pomocy i wsparcia. Etap I (od 3 miesięcy do 1 roku) Nieporadny maluszek – nauczamy rodziców podstawowych zasad bezpieczeństwa poruszania się na terenie pływalni i nie tylko – oswajamy niemowlę ze środowiskiem wodnym – wprowadzamy pierwsze ćwiczenia oddechowe – uczymy dziecko samodzielnego utrzymywania się na wodzie w pozycji pionowej lub poziomej – wprowadzamy elementy zanurzania – uczymy skoków do wody z pozycji siadu na brzegu basenu Etap II (1 – 2 lata) Dziecko pewne w wodzie – wprowadzamy zasady bezpiecznego poruszania się przez dziecko na terenie pływalni – uczymy dziecko samodzielnego przemieszczania się w wodzie na plecach, na brzuszku lub w pionie, angażując głównie pracę nóg – wprowadzamy ćwiczenia umożliwiające dziecku skok do wody z pozycji siedzącej oraz stojącej z jednoczesnym zanurzeniem głowy pod wodę – uczymy dzieci różnych piosenek, zabaw. Dajemy do pokonania różne przeszkody i zadania Etap III (2 – 3 lata) Dziecko doszkalane – wprowadzamy więcej ćwiczeń na opanowanie prawidłowej pracy nóg malucha – uczymy dziecko wytrwałości by mogło samodzielnie przepłynąć odcinek 10-15 metrów – bawimy się w wyciąganie przedmiotów z głębokości około 0,3 metra – gramy w różne zabawy grupowe – organizujemy mini zawody dla najmłodszych w grupach Etap IV (3,5 – 4,5 lat) Dzielny pływak – nauka pływania na grzbiecie – nurkowanie i samodzielne przepłynięcie 10 metrów – pływanie strzałką pod wodą – doskonalenie techniki pracy nóg – skoki do wody z nurkowaniem – zabawy i gry z wykorzystaniem współdziałania dzieci w grupach – mini zawody pływackie w grupach – konkursy – Egzamin na kartę „Już Pływam” CZYNNIKI WPŁYWAJĄCE NA PROCES NAUCZANIA PŁYWANIA: -cechy charakteru małego dziecka Każde dziecko, nawet to najmniejsze posiada swój własny charakterek. Jedne dzieci są spokojne, inne bardzo żywiołowe. Jedne dzieci szybko się uczą i nie przeszkadzają im drobne porażki inne zniechęcają się bardzo szybko i trzeba je mocno mobilizować do działań. -czynniki zewnętrznego środowiska Do czynników tych można zaliczyć brak poczucia bezpieczeństwa. To, co dla nas dorosłych wydaje się normalne, jak np. muzyka, wygląd niektórych rzeczy, ludzi, dla małego dziecka może wydawać się przerażające. Stach może stać się czynnikiem hamującym etap nauczania. – samopoczucie dziecka i rodzica Żeby mała pociecha skutecznie się rozwijała musi być w dobrej kondycji zdrowotnej i psychicznej. Jedną z najczęstszych przyczyn zaburzenia dobrego samopoczucia jest ząbkowanie u dzieci. Rodzice biorący udział w zajęciach również powinni być spokojni, spontaniczni i otwarci na gry i zabawy dzieci, wspomagające proces nauczania. -pochwały i nagrody Małe dzieci tak samo jak słodycze kochają i pochwały na swój temat. Dzięki nim nabierają pewności siebie, co sprawia, że osiągają lepsze wyniki. Może się zdarzyć, po usłyszeniu pochwały zmierzą się z przeszkodą, o jakiej wcześniej nie odważyłyby się nawet pomyśleć. Każde ćwiczenie poprawnie wykonane, powinno być chwalone przez rodzica. Przy nauce pływania pomocne mogą okazać się naturalne odruchy niemowląt takie jak np.: – odpychanie się stopkami. Można to łatwo wykorzystać, kładąc pod podeszwy stóp dziecka swoje dłonie, co będzie działać prowokująco do odpychania się, lub podczas ćwiczeń wykonywanych przy murku basenu. – odruch chwytny. Dzięki temu odruchowi dziecko potrafi się przemieszczać w wodzie z przedmiotami ręku takimi jak deska, rura czy zabawka. Odruch Babińskiego: instynktowna siła u niemowląt. Jak widzieliśmy, pierwotne odruchy u niemowląt to reakcje, na które nie mają wpływu i które pojawiają się od momentu narodzin. Te odruchy pierwotne pełnią prymitywną funkcję, która sprzyja przeżyciu dzieci, i którą gatunek ludzki utrzymuje w swoim biologicznym dziedzictwie.
Wielu rodziców zabiera swoje dzieci na basen już w pierwszych miesiącach życia. Choć niektórym decyzja ta wydaje się dość odważna, znajduje ona swoje uzasadnienie w opiniach specjalistów. Jeśli też chciałbyś zacząć oswajać swoją pociechę z wodą, sprawdź, co zrobić, aby Twoje dziecko czerpało z tego jak największą radość. Specjaliści mówią, że niemowlę warto zabrać na basen w 2-3 miesiącu życia. Dlaczego? Pływanie pozytywnie wpływa na rozwój fizyczny i psychiczny u dzieci, ponieważ woda dostarcza maluchom bodźców, których nie mogą doznać w domowym środowisku. Co więcej, u kilkumiesięcznych niemowląt utrzymuje się jeszcze odruch z życia płodowego, objawiający się tym, że nie boją się one wody i nie otwierają ust przy zanurzaniu. Pływanie a rozwój dziecka W Polsce istnieje wiele szkół oferujących naukę pływania dla niemowląt, najczęściej już od drugiego miesiąca życia. Jak przekonują specjaliści, udział w zajęciach niesie za sobą wyłącznie korzyści. Pływanie to doskonała gimnastyka dla mięśni i stawów, stymulująca rozwój ruchowy i poprawiająca koordynację. Pływanie pomaga również wzmacniać odporność oraz zapobiegać chorobom kręgosłupa i problemom z układem kostno-stawowym. Wspólne zajęcia to także fantastyczna okazja do zabawy, a jednocześnie budowania więzi między rodzicem a dzieckiem. Na co zwrócić uwagę wybierając zajęcia na basenie dla niemowląt? Baseny, na których prowadzone są zajęcia z niemowlętami, muszą być do tego odpowiednio przystosowane. Temperatura wody w trakcie zajęć powinna oscylować w granicach od 32 do 34°C, co pozwoli uniknąć przeziębień, natomiast głębokość basenu powinna wynosić od 20 do 120 czasie zajęć rodzice przebywają w wodzie razem z dziećmi. Nie tylko pomagają im odkrywać otaczający je świat, ale też uczą się, jak prawidłowo trzymać maluszka lub co zrobić, gdy zakrztusi się on dziecka z wodąJeśli wolisz najpierw sam pójść z dzieckiem na basen, podpowiadamy, jak dobrze rozpocząć waszą wspólną wodną przygodę. Wchodząc do basenu trzymaj dziecko i przytulaj je do siebie. Dzięki temu będzie czuło się bezpiecznie. Pozwalaj maluchowi rozglądać się i powoli poznawać otaczający go świat. Spaceruj z dzieckiem w wodzie i próbuj kłaść je delikatnie na brzuchu i plecach. Przy pierwszej próbie położenia niemowlęcia na brzuch, przytrzymaj je pod pachami i brodą, by nie dopuścić do niekontrolowanego zanurzenia. Gdy dziecko zacznie oswajać się z wodą, spróbuj rozpocząć z nim zabawę, zachęcając do pracy nogami. Wykorzystaj kolorowe zabawki i akcesoria, które zmotywują malucha do jeszcze większej aktywności i rozbudzą jego ciekawość. Zanim spróbujesz zanurzyć dziecko, kilka razy ostrożnie polej je wodą. Samo zanurzanie natomiast powinno odbywać się stopniowo, by przypadkiem nie przestraszyć malucha. Podobnych zadań, przynajmniej na początkowym etapie oswajania i nauki, możesz spodziewać się również na zajęciach z instruktorem. Musisz jednak wiedzieć, że każde dziecko ma inne predyspozycje i opanowuje poszczególne umiejętności pływackie we własnym, indywidualnym czym jeszcze powinieneś pamiętać? Staraj się nie karmić dziecka co najmniej godzinę przed wizytą na basenie. Nie zapomnij też o specjalnych jednorazowych pieluszkach przeznaczonych do pływania, które zabezpieczają przed przedostawaniem się nieczystości na zewnątrz. A na koniec najważniejsze ‒ okazuj dziecku czułość i wsparcie, by czuło się bezpiecznie w nowym otoczeniu, a pływanie stało się dla niego źródłem zabawy i Majchrzak

Zez u niemowląt to zjawisko, które pojawia się powszechnie. Większość maluszków do ok. 3. miesiąca życia sporadycznie zezuje, zwłaszcza gdy próbuje skupić na czymś wzrok. To normalne i wynika z faktu, że mięśnie gałki ocznej nie są jeszcze wyćwiczone, a sam szkrab wciąż uczy się wodzić oczami.

Basen - już w pierwszym półroczu życia Przyzwyczajanie do bawienia się w wodzie praktycznie najlepiej zaczynać w pierwszym półroczu życia dziecka. U najmłodszych maluszków obecne są jeszcze odruchy niemowlęce, jak np. odpychania się stópkami czy odruch chwytny. Do 6-8 miesiąca życia dziecko nie boi się wody i nie otwierania ust przy zanurzeniu główki. Później ten odruch powoli zanika. A wszystkie te zachowania są niezmiernie pomocne w nauce pływania. Pierwszy krok – adaptacja do środowiska wodnego Niezależnie od wieku pierwszym krokiem w nauczaniu pływania jest adaptacja do środowiska wodnego. A przez zabawę oswajamy się z wodą dużo szybciej i przyjemniej. Na początku rodzice sami mogą uczyć dzieci, byle nauka odbywała się w wodzie o głębokości sięgającej dzieciom najwyżej do ramion (nie dotyczy to raczej niemowlaków). Pamiętajmy jednak, że wspólna zabawa z innymi dziećmi ma ogromne znaczenie w rozwoju dziecka. Kolejne fazy oswajania z wodą Kolejne fazy oswajania się z wodą powinny obejmować nabywanie umiejętności, w miarę wzrostu stopnia trudności. Zaczynamy od opanowania samodzielnego poruszania się w wodzie i zanurzanie się pod wodę. Następnie ćwiczymy leżenie na plecach i piersiach. Pamiętajmy, aby przerwy w nauce nie były zbyt długie. Na początku relatywnie najtrudniej przychodzi dziecku uchwycenie równowagi, podczas gdy ciało bezwładnie utrzymuje się na wodzie. Leżenie na piersiach sprawia więcej kłopotów, gdyż dziecko w tej pozycji musi nauczyć się nabierać oddech. Praca z regularnym oddychaniem przychodzi więc na etapie, gdy maluch nie ma już kłopotów z równowagą i potrafi dość pewnie utrzymywać się na wodzie. W następnej fazie pracy z dzieckiem dodajemy ćwiczenie poślizgów na plecach i piersiach oraz oswajanie się z wodą głęboką. Na koniec możemy dodać jeszcze podstawowe skoki do wody. Technika poślizgu Technika poślizgu na wodzie jest ważna, bo znajduje zastosowanie w różnych fazach niektórych stylów pływackich. Ćwiczenie zaczynamy od przysiadu, kładziemy jedną dłoń na drugiej i prostujemy ręce nad głową, brodę pociągamy do klatki piersiowej. Lekko odbijamy się od dna lub brzegu basenu w pozycji wyprostowanej i staramy się jak najdalej dopłynąć. Coraz więcej swobody Jeżeli ćwiczymy w wodzie wraz z dzieckiem, w miarę opanowywania przez niego kolejnych umiejętności powinniśmy stopniowo zwiększać odległość od dziecka i zostawiać mu coraz więcej swobody. Zobacz koniecznie: Co robić, gdy tonie człowiek? Nauka stylów pływackich Naukę poszczególnych stylów pływackich również sugeruje się według kolejności: styl grzbietowy, kraul na piersiach, żabka i styl motylkowy (delfin), co wiąże się ze wzrastającym stopniem trudności poszczególnych technik. I o ile nie mamy tych technik opanowanych do perfekcji, rozważmy zapisanie dziecka do profesjonalnej szkółki pływackiej, jeżeli chcemy by od początku poznawało tajniki pływania prawidłowo. Przeczytaj: Po co pływakowi płetwy?

Daje im to ekstatyczne poczucie jedności z naturą i błogi spokój. Gdy cała Polska odkrywa morsowanie, im szkoda czasu na bezruch. Zanurzają całe ciało i odważnie eksplorują kolejne mroźne akweny. Żeby pływać w zimnej wodzie jak profesjonaliści, trzeba zaczynać stopniowo: najlepiej od pływania przez 4–5 minut, dwa, trzy razy w
W tym czasie rośnie, rozwija się, kształtują się jego narządy, wytwarza szereg odruchów, które pomagają mu żyć w tych warunkach. Jednym z nich jest odruch pływania, który niestety zanika po kilku miesiącach, zwykle okolo miesiąca życia. Dzięki specjalnej budowie gardła i krtani oraz nawykowi oddychania przez nos w okresie płodowym niemowlak nauczony jest zamykania ust w wodzie. Dlatego tak ważne jest, aby decyzję o zajęciach na basenie, podjąć dość szybko. Optymalnym czasem jest 3-4 miesiąc życia, ale już pod koniec 2. miesiąca możemy zgłosić się na takie zajęcia. Dzięki wspomnianemu wyżej odruchowi pływania dziecko włożone do wody nie tonie, nie krztusi się, bo w wodzie odruchowo zamyka usta, wykonuje ruchy kończynami – tak jak w życiu płodowym, nie boi się. Maluch czuje też bliskość rodzica, który towarzyszy mu w wodzie i to zwiększa jego poczucie bezpieczeństwa. Dlatego więc osobisty udział rodziców w takich zajęciach – nie opiekunki, nie babci – choćby i najcudowniejszej – to wytwarzanie wspaniałej więzi emocjonalnej z naszym dzieckiem, dawanie mu poczucia stabilności. To z mojego punktu widzenia – pediatry z wieloletnim doświadczeniem – ma ogromne znaczenie dla prawidłowego rozwoju psychospołecznego i somatycznego dziecka, szczególnie w obecnych czasach. Dla kogo basen? Czy każde dziecko możemy zabrac na basen? Prawidłowo rozwijające się, zdroweniemowlę tak. Jeśli niepokoi nas coś w zachowaniu i rozwoju naszego dziecka musimy taką decyzję podjąć wspólnie z lekarzem naszego maleństwa. Ale nawet zdrowe niemowlaki czasem ulewają lub wymiotują. Jest to wynikiem refluksu żołądkowo-przełykowego, który w pierwszych miesiącach życia jest fizjologią czyli zjawiskiem normalnym. Niewielkie i sporadyczne objawy nie są przeciwwskazaniem do pójścia na basen. Przy częstych i nasilonych objawach poprośmy o pomoc lekarza. Czasem zmiana diety lub włączenie leczenia farmakologicznego pozwoli na pozbycie się tych objawów i umożliwi zajęcia basenowe. Nie możemy też pójść na basen, jeśli nasze dziecko ma ostrą lub przewlekłą infekcję dróg oddechowych, a szczególnie przebiegającą z podwyższoną temperaturą. Żaden rozsądny rodzic nie zabierze też na pływalnię dziecka z biegunką, infekcją dróg moczowych, zapaleniem ucha środkowego. Jednak wczesne rozpoczęcie zajęć na basenie to dobry sposób na zmniejszenie podatności dziecka na infekcje, czyli wzmacnianie jego układu immunologicznego. Rozpoznanie u dziecka niektórych przewlekłych chorób układu oddechowego (szczególnie wad wrodzonych tego układu, mukowiscidozy, astmy oskrzelowej o ciężkim przebiegu) to przeciwwskazania do zajęć. Nawet zdrowe dzieci mogą mieć jednak gorsze dni – gdy są po szczepieniu, kiedy ząbkują – zostawmy je też wtedy w domu. W ostatnich czasach problem zmian skórnych okresu niemowlęcego dotyczy dużej ilości dzieci. Zmiany infekcyjne o etiologii bakteryjnej, grzybiczej lub wirusowej(opryszczka) są zawsze przeciwwskazaniem do pójścia na basen. Wysypki alergiczne, jeśli zmiany są bardzo nasilone też, ale te o łagodnym przebiegu, jeśli skóra jest odpowiednio pielęgnowana, nie przeszkadzają w kontakcie z wodą. Możliwa jest też alergia na ozon i chlor, które mogą być w wodzie basenowej, jednak o tym możemy się przekonać dopiero po pierwszej wizycie na basenie. Rozwój i terapia ruchowa Opóźniony rozwój psychoruchowy lub schorzenia neurologiczne przebiegające z nieprawidłowym napięciem mięśniowym (wzmożonym lub obniżonym) to stany, w których zajęcia na basenie mogą być bardzo ważnym elementem terapii. Zawsze jednak w podjęciu takiej decyzji musimy słuchać głosu lekarza neurologa, pod którego opieką znajduje się nasze dziecko. Środowisko wodne sprawia, że to, co nie zawsze możliwe do wykonania dla naszego malucha, na basenie staje się dużo łatwiejsze. Niemowlak w miesiącu życia jest cały czas dzieckiem leżącym. W wodzie, która wpływa relaksująco na mięśnie,dziecko łatwiej porusza nóżkami i rączkami, uruchamia swój układ kostno-stawowy, uczy się koordynować ruchy. Konieczność utrzymania określonej pozycji stymuluje zmysł równowagi. Bardzo ważną rolę odgrywają też bodźce wzrokowe i słuchowe docierające do dziecka. Kontakt wzrokowy z rodzicem, z innymi dziećmi przebywającymi na basenie, szum wody, zabawa w niej, to nie tylko świetna rozrywka dla dziecka, to znakomity sposób także na rozwój emocjonalny naszego malucha. Dzieci uczestniczące w zajęciach na basenie rozwijają się szybciej niż ich rowieśnicy. Różnorodność ćwiczeń w czasie zajęć na basenie to sposób na zapobieganie wadom postawy, prawidłowy rozwój kręgosłupa, lepszą koordynację ruchów. Jeśli jednak u dziecka wcześniej już stwierdzono nieprawidłowy rozwój układu kostnego, to takie zajęcia będą wówczas bardzo dobrą formą rehabilitacji w tych przypadkach. Zajęcia na basenie to dla nieco starszych dzieci, tych 2-3-letnich, które mają kłopoty z koncentracją, są nadpobudliwe psychoruchowo, wspaniała forma terapii. Poprzez zabawę w wodzie, umiejętne przygotowanie i poprowadzenie takich ćwiczeń możemyuczyć malucha odpowiednich zachowań, jednocześnie wspaniale kształtując postawę jego ciała. Kontakt z innymi dziećmi biorącymi udział w zajęciach to forma wpływania na rozwój społeczny naszych milusińskich, na ich umiejętność budowania prawidłowych relacji z rówieśnikami. Czas poświęcony naszemu dziecku nigdy nie jest czasem straconym. Jak widać zabawa w wodzie może być znakomitym sposobem na stymulację rozwoju naszego malucha, a jednocześnie formą terapii w wielu stanach chorobowych. Zróbmy więc wszystko, aby w swym bardzo gęsto wypełnionym terminarzu znaleźć czas, by osobiście pójść ze swoją pociechą na basen. Z pewnością przyniesie to korzyść nie tylko dziecku, ale i nam. Pamiętajmy jednak – zanim wybierzemy się na pływalnię dowiedzmy się, jak się do tego przygotować, co zabrać ze sobą. Obecność instruktora, szczególnie na pierwszych zajęciach, pomoże nam przełamać nasz lęk i strach. Bo na początku to my będziemy się bać bardziej niż nasze dziecko. Ale szybko przekonamy się, że naprawdę warto. By: Jolanta Wacławekdoktor pediatra, ukończyła Akademię Medyczną w Warszawie na Wydziale Lekarskim. Bezpośrednio po studiach rozpoczęła pracę w Instytucie Matki i Dziecka w Warszawie, gdzie pracuje do dziś. Do czasu uzyskania specjalizacji z pediatrii pracowała i uczyła się, zdobywając doświadczenie i praktykę w tej dziedzinie w Klinice Pediatrii IMiDz, pod okiem tak znakomitych pediatrów jak Bożkowa czy prof. Barbara Cabalska. Wysokie wymagania, ale jednocześnie przekazana wiedza i doświadczenia, procentują do dnia dzisiejszego. Przez kilka lat była szefową Izby Przyjęć IMiDz. W tym czasie brała udział w oranizowaniu Pracowni Endoskopowej i przez długi czas wykonywała badania endoskopowe małym pacjentom. W ramach dalszego poszerzania wiedzy i doświadczenia pediatrycznego przez wiele lat pracowała w Poradni Alergologicznej, przyjmując tam pacjentów, potem Poradni Immunologicznej – także konsultując tam pacjentów. Aktualnie pracując w Zakładzie Immunologii IMiDz przyjmuje dzieci wymagające rozszerzonej diagnostyki immunologicznej i alergologicznej w ramach Oddziału Hospitalizacji Jednego Dnia. Ciągłe szkolenia, doskonalenie wiedzy i aktualizacja jej na konferencjach krajowych i zagranicznych to gwarancja tego, żeby jej praca była zgodna z aktualną wiedzą, a jej pacjenci leczeni byli według najnowszych zaleceń. Przez dwa lata pracowała z ekipą telewizyjnego programu dla rodziców „Wielki Świat Małych Odkrywców“, w którym wykorzystywała swoją wiedzę i doświadczenie, by pomagać młodym mamom i tatom, przybliżając im różne tematy dotyczące dzieci i odpowiadać na ich pytania. Prywatnie sama jest mamą dwójki dzieci – syn i córka są już studentami. Wiele chorób wieku dziecięcego poznała więc obserwując własne maluchy, które jak przystało na „lekarskie“ dzieci (jej mąż też jest lekarzem) chorowały z ciężkimi czasem powikłaniami. Dodatkowo pracuje w Lecznicy Lekarzy Specjalistów BETAMED w Piastowie, ul. Piłsudskiego 31, gdzie przyjmuje dzieci z alergią i podejrzeniem zaburzeń odporności.
Niemowlęcy odruch pływania opisuje „rytmiczne, skoordynowane ruchy, z hamowaniem oddychania” widziane w ludzkich niemowląt umieszczonych na brzuchu w wodzie do około 4-6 miesięcy życia. Jednakże odruch ten można zaobserwować u innych noworodków ssaków, w tym małp człekokształtnych, a zatem nie jest on specyficzny dla człowieka. Autor: Joanna GórnisiewiczKiedy dziecko przychodzi na świat, bada je neonatolog (lekarz pediatra specjalizujący się w opiece nad noworodkiem). W trakcie uważnej obserwacji malucha dokonuje oceny jego zdrowia, waży go, mierzy, osłuchuje serce i płuca, a także obserwuje rekcje na bodźce pochodzące z otoczenia. Jakie odruchy są przez niego sprawdzane? Jakie są charakterystyczne dla noworodka, a jakie dla starszego dziecka? Odruch ssania i połykaniaPoznając noworodka, nie sposób nie zauważyć odruchu ssania. Dziecko ssie, praktycznie nieustannie. Rączki, kocyk, własny język ... Nic w tym dziwnego. Ssanie to najważniejszy odruch, gdyż jest niezbędny do przeżycia i prawidłowego rozwoju dziecka. Natychmiast po porodzie dziecko próbuje ssać wszystko co znajdzie w zasięgu buzi, a więc: pierś, smoczek, ale potrafi też ssać palec włożony do ust. Dopiero około 2. miesiąca życia odruch ten zostaje zastąpiony bardziej dojrzałym ssaniem. Odruch Roottinga - odwracania głowy w kierunku piersiTo reakcja powiązana z odruchem ssania. Mniej więcej do 4. miesiąca życia po dotknięciu policzka noworodek odwraca głowę w jego kierunku i otwiera buzię. Jest to instynktowne zwrócenie się malucha w stronę MoroOdruch Moro jest instynktowną reakcją na zagrożenie i prawdopodobnie stanowi pozostałość pierwotnego odruchu chwytania matki w chwili niebezpieczeństwa. Czasem wygląda przerażająco – dziecko gwałtownie prostuje ręce, nogi i palce. Wyrzuca je, napręża się całe i odchyla głowę, a następnie podkurcza kończyny i zaciska piąstki wykonując gest obejmowania. Przy tym wszystkim zaczyna głośno płakać, często wręcz wrzeszczeć. Odruch Moro występuje w reakcji na głośny dźwięk lub nagłą zmianę pozycji głowy (wynikającą np. z pociągnięcia kocyka, niespodziewanej próby podniesienia go itd). Odruch ten zanika około 4. miesiąca życia (zastępuje go odruch wzdrygnięcia), gdy dojrzewa układ nerwowy, a utrzymywanie się go u starszego dziecka powinno zaniepokoić opiekunów. Odruch BabińskiegoDotknięcie wewnętrznej strony stopy (ruchem od piet do palców) powoduje odgięcie dużego palucha i rozsuniecie pozostałych. Jest to odruch Babińskiego. Z wiekiem zanika (choć może występować nawet do drugiego roku życia) i zastępuje go odruch podeszwowy, czyli zwinięcie palców podczas drażnienia. Później odruch Babińskiego występuje w przypadkach uszkodzenia układu nerwowego, jest więc sprawdzany jako pierwszy podczas badania chwytania, chodzenia i pływaniaCzasami rodziców zaskakuje, że ich dziecko tuż po urodzeniu z taką siłą łapie podany palec. Nie robi tego świadomie. To także jest odruch, który pojawia się, gdy dotkniemy wewnętrzną stronę dłoni malucha. Z kolei dziecko przytrzymane nad podłożem w taki sposób, że odtyka go stopami, zaczyna wykonywać ruch przypominający kroczenie. Oba te odruchy zanikają w 3-4 miesiącu życia. Do szóstego miesiąca natomiast utrzymuje się odruch pływania – dziecko zanurzone w wodzie wstrzymuje oddech i wykonuje ruchy rękami i nogami (tego odruchu nie wolno samemu sprawdzać bez nadzoru specjalisty).Zdjęcie: Fotolia fot. by © Franz Pfluegl Autor Joanna GórnisiewiczZ zawodu jest nauczycielką w małej wiejskiej szkole. Pasjonuje się metodami nauki przez zabawę i wszelkimi metodami wychowania oraz nauczania (głównie metodą Marii Montessori, edukacją domową i wczesną edukacją małego dziecka). Prywatnie mama trójki dzieci, dzięki którym nauczyła się, co to znaczy, że "każde dziecko jest inne". Uwielbia książki, kawę i góry. Prowadzi bloga o gadżetach dla mam i dzieci Jeśli chodzi o lęk związany z żywiołem to na zajęciach nauki pływania dla dorosłych w szkole 123 pływamy można rozmawiać z trenerem, który podczas zajęć jest twoim tłumaczem wody. Będzie ci udzielał instrukcji jak woda może się w danym momencie zachować, kiedy planujesz np. Się położyć na brzuchu bez wcześniej schowanej Odruch powinien zintegrować się do 6 miesiąca życia, ponieważ niezintegrowany może mieć wpływ na ograniczenie możliwości przekraczania linii środkowej ciała i koordynację- maluszek może mieć więc kłopot z przekładaniem zabawki z rączki do rączki, sprawną manipulacją przedmiotami, obrotem, czworakowaniem czy chodem. Woda stymuluje zmysły, poprawia ukrwienie, zmniejsza ryzyko wystąpienia kolki oraz zmniejsza napięcie mięśniowe u dzieci; Korzystnie wpływa na tempo i jakość rozwoju psychicznego i fizycznego niemowląt; Aktywne spędzanie czasu w wodzie i nauka pływania to kształtowanie kluczowych umiejętności rozwojowych poprzez zabawę i relaksację W tej grupie wiekowej skupiamy się na pracy z rodzicami. Uczymy opiekunów uczestniczących w zajęciach jak bezpiecznie asekurować dzieci w wodzie, a więc pods qPgtmy.
  • pyxj5854zz.pages.dev/36
  • pyxj5854zz.pages.dev/31
  • pyxj5854zz.pages.dev/10
  • pyxj5854zz.pages.dev/36
  • pyxj5854zz.pages.dev/56
  • pyxj5854zz.pages.dev/36
  • pyxj5854zz.pages.dev/3
  • pyxj5854zz.pages.dev/33
  • odruch pływania u niemowląt