Wielu rodziców zabiera swoje dzieci na basen już w pierwszych miesiącach życia. Choć niektórym decyzja ta wydaje się dość odważna, znajduje ona swoje uzasadnienie w opiniach specjalistów. Jeśli też chciałbyś zacząć oswajać swoją pociechę z wodą, sprawdź, co zrobić, aby Twoje dziecko czerpało z tego jak największą radość. Specjaliści mówią, że niemowlę warto zabrać na basen w 2-3 miesiącu życia. Dlaczego? Pływanie pozytywnie wpływa na rozwój fizyczny i psychiczny u dzieci, ponieważ woda dostarcza maluchom bodźców, których nie mogą doznać w domowym środowisku. Co więcej, u kilkumiesięcznych niemowląt utrzymuje się jeszcze odruch z życia płodowego, objawiający się tym, że nie boją się one wody i nie otwierają ust przy zanurzaniu. Pływanie a rozwój dziecka W Polsce istnieje wiele szkół oferujących naukę pływania dla niemowląt, najczęściej już od drugiego miesiąca życia. Jak przekonują specjaliści, udział w zajęciach niesie za sobą wyłącznie korzyści. Pływanie to doskonała gimnastyka dla mięśni i stawów, stymulująca rozwój ruchowy i poprawiająca koordynację. Pływanie pomaga również wzmacniać odporność oraz zapobiegać chorobom kręgosłupa i problemom z układem kostno-stawowym. Wspólne zajęcia to także fantastyczna okazja do zabawy, a jednocześnie budowania więzi między rodzicem a dzieckiem. Na co zwrócić uwagę wybierając zajęcia na basenie dla niemowląt? Baseny, na których prowadzone są zajęcia z niemowlętami, muszą być do tego odpowiednio przystosowane. Temperatura wody w trakcie zajęć powinna oscylować w granicach od 32 do 34°C, co pozwoli uniknąć przeziębień, natomiast głębokość basenu powinna wynosić od 20 do 120 czasie zajęć rodzice przebywają w wodzie razem z dziećmi. Nie tylko pomagają im odkrywać otaczający je świat, ale też uczą się, jak prawidłowo trzymać maluszka lub co zrobić, gdy zakrztusi się on dziecka z wodąJeśli wolisz najpierw sam pójść z dzieckiem na basen, podpowiadamy, jak dobrze rozpocząć waszą wspólną wodną przygodę. Wchodząc do basenu trzymaj dziecko i przytulaj je do siebie. Dzięki temu będzie czuło się bezpiecznie. Pozwalaj maluchowi rozglądać się i powoli poznawać otaczający go świat. Spaceruj z dzieckiem w wodzie i próbuj kłaść je delikatnie na brzuchu i plecach. Przy pierwszej próbie położenia niemowlęcia na brzuch, przytrzymaj je pod pachami i brodą, by nie dopuścić do niekontrolowanego zanurzenia. Gdy dziecko zacznie oswajać się z wodą, spróbuj rozpocząć z nim zabawę, zachęcając do pracy nogami. Wykorzystaj kolorowe zabawki i akcesoria, które zmotywują malucha do jeszcze większej aktywności i rozbudzą jego ciekawość. Zanim spróbujesz zanurzyć dziecko, kilka razy ostrożnie polej je wodą. Samo zanurzanie natomiast powinno odbywać się stopniowo, by przypadkiem nie przestraszyć malucha. Podobnych zadań, przynajmniej na początkowym etapie oswajania i nauki, możesz spodziewać się również na zajęciach z instruktorem. Musisz jednak wiedzieć, że każde dziecko ma inne predyspozycje i opanowuje poszczególne umiejętności pływackie we własnym, indywidualnym czym jeszcze powinieneś pamiętać? Staraj się nie karmić dziecka co najmniej godzinę przed wizytą na basenie. Nie zapomnij też o specjalnych jednorazowych pieluszkach przeznaczonych do pływania, które zabezpieczają przed przedostawaniem się nieczystości na zewnątrz. A na koniec najważniejsze ‒ okazuj dziecku czułość i wsparcie, by czuło się bezpiecznie w nowym otoczeniu, a pływanie stało się dla niego źródłem zabawy i Majchrzak
Zez u niemowląt to zjawisko, które pojawia się powszechnie. Większość maluszków do ok. 3. miesiąca życia sporadycznie zezuje, zwłaszcza gdy próbuje skupić na czymś wzrok. To normalne i wynika z faktu, że mięśnie gałki ocznej nie są jeszcze wyćwiczone, a sam szkrab wciąż uczy się wodzić oczami.
Basen - już w pierwszym półroczu życia Przyzwyczajanie do bawienia się w wodzie praktycznie najlepiej zaczynać w pierwszym półroczu życia dziecka. U najmłodszych maluszków obecne są jeszcze odruchy niemowlęce, jak np. odpychania się stópkami czy odruch chwytny. Do 6-8 miesiąca życia dziecko nie boi się wody i nie otwierania ust przy zanurzeniu główki. Później ten odruch powoli zanika. A wszystkie te zachowania są niezmiernie pomocne w nauce pływania. Pierwszy krok – adaptacja do środowiska wodnego Niezależnie od wieku pierwszym krokiem w nauczaniu pływania jest adaptacja do środowiska wodnego. A przez zabawę oswajamy się z wodą dużo szybciej i przyjemniej. Na początku rodzice sami mogą uczyć dzieci, byle nauka odbywała się w wodzie o głębokości sięgającej dzieciom najwyżej do ramion (nie dotyczy to raczej niemowlaków). Pamiętajmy jednak, że wspólna zabawa z innymi dziećmi ma ogromne znaczenie w rozwoju dziecka. Kolejne fazy oswajania z wodą Kolejne fazy oswajania się z wodą powinny obejmować nabywanie umiejętności, w miarę wzrostu stopnia trudności. Zaczynamy od opanowania samodzielnego poruszania się w wodzie i zanurzanie się pod wodę. Następnie ćwiczymy leżenie na plecach i piersiach. Pamiętajmy, aby przerwy w nauce nie były zbyt długie. Na początku relatywnie najtrudniej przychodzi dziecku uchwycenie równowagi, podczas gdy ciało bezwładnie utrzymuje się na wodzie. Leżenie na piersiach sprawia więcej kłopotów, gdyż dziecko w tej pozycji musi nauczyć się nabierać oddech. Praca z regularnym oddychaniem przychodzi więc na etapie, gdy maluch nie ma już kłopotów z równowagą i potrafi dość pewnie utrzymywać się na wodzie. W następnej fazie pracy z dzieckiem dodajemy ćwiczenie poślizgów na plecach i piersiach oraz oswajanie się z wodą głęboką. Na koniec możemy dodać jeszcze podstawowe skoki do wody. Technika poślizgu Technika poślizgu na wodzie jest ważna, bo znajduje zastosowanie w różnych fazach niektórych stylów pływackich. Ćwiczenie zaczynamy od przysiadu, kładziemy jedną dłoń na drugiej i prostujemy ręce nad głową, brodę pociągamy do klatki piersiowej. Lekko odbijamy się od dna lub brzegu basenu w pozycji wyprostowanej i staramy się jak najdalej dopłynąć. Coraz więcej swobody Jeżeli ćwiczymy w wodzie wraz z dzieckiem, w miarę opanowywania przez niego kolejnych umiejętności powinniśmy stopniowo zwiększać odległość od dziecka i zostawiać mu coraz więcej swobody. Zobacz koniecznie: Co robić, gdy tonie człowiek? Nauka stylów pływackich Naukę poszczególnych stylów pływackich również sugeruje się według kolejności: styl grzbietowy, kraul na piersiach, żabka i styl motylkowy (delfin), co wiąże się ze wzrastającym stopniem trudności poszczególnych technik. I o ile nie mamy tych technik opanowanych do perfekcji, rozważmy zapisanie dziecka do profesjonalnej szkółki pływackiej, jeżeli chcemy by od początku poznawało tajniki pływania prawidłowo. Przeczytaj: Po co pływakowi płetwy?